Poznańska Piesza Pielgrzymka na Jasną Górę GRUPA5

vontrup

Każdy może zostać ponurym Żniwiarzem, jeśli oczywiście pozytywnie przejdzie postępowanie rekrutacyjne przeprowadzone przez głównego BPŻ.

Istnieje klasyka każdego szanującego się Ponurego Żniwiarza. Charakteryzuje ją to, że trup ściele sie gesto, ze średnią około 50 denatów na godzine, padających w ramiona ponurego Żniwiarza.
Myśle że pozycją od której warto zacząć jest "Wzgórza mają oczy". Fenomenalny obraz pozbawiony fabuły, ale za to z niesamowitą przemianą głównego bohatera "demokraty", który nożem chleba by nie pokroił w szalonego Ponurego Zniwiarzau!!!!!

Jeśli ktos zna jeszcze podobne obrazy to tu jest idealne miejsce na podzielenie sie tytułem i wrażeniami.

ps. Bym zapomniał, oczywiście postać grana przez Arnolda Szwarcenegera w w Komando czyni go Żniwiarzem, choc nie do końca ponurym ( ratował córkę, więc niestety nie miał zbyt czystych intencji Laughing

)

Kozak

Brat Vontrup wchodzi w kompetencje głównego BPŻ bez uprzednich konsultacji. Dosięgnie go za to Lewa Ręka Ciemności. Wymagania, jakie muszą spełniać kandydaci na członków Klubu Filmowego Ponurych Żniwiarzy (bardzo wysokie wymagania, ponieważ klub ma charakter elitarny) zostaną podane w najbliższym terminie.

vontrup

vontrup

http://www.piatka.fora.pl/viewtopic.php?t=123

Alka

Szanowni członkowie Klubu Filmowego Ponurych Żniwiarzy, jak bede miala $ koniecznie musimy iść na Piłę3, albo inny wzruszający film (oby nie był to Deja Vu;)), gdyż działalność Klubu podupadła!! Grozi nam rozmiłowanie w ambitnym kinie, co jest niewybaczalnym błędem, żeby nie rzec - grzechem;) Pozdrawiam!

Członkini KFPŻ

vontrup

Podupadła, podupadła... ja bym proponował wybrać się na Apocalypto (choc pewna członkini mówiła, że ma on mniej fabyuły niże Deja vu Laughing

)

Alka

vontrup

tez się dziwie że Ktoś taki jest w Klubie Laughing

cóż za brak rozeznania Twisted Evil

Karol

Widziałem niedawno Apocalypto. Warto zobaczyć, choć nie jest to żadne arcydzieło. Nie jest to również - moim zdaniem - najlepszy film Gibsona.
Jednak mały wycinek z życia dawnej cywilizacji, warto zobaczyć.

ewa

Chyba też się na to wybiorę, no jestem ciekawa..